Tyson Fury (22-0, 16 KO) wciąż ma nadzieje, że pokaże się w ringu, podczas sobotniej gali.
-Za mną kolejny trudny, ale i świetny trening. Czuję się w gazie i nie mogę się już doczekać sobotniego wieczoru, choć wciąż nie wiem z kim walczę – napisał na jednym z portali społecznościowych.