STSport

Na gali boksu zawodowego Newark, Tomasz Adamek zmierzył się z Travisem Walkerem wygrywając walkę przed czasem i broniąc w ten sposób pas IBF Północnej Ameryki.

W pierwszej rundzie Amerykanin atakował głównie lewym prostym, a Adamek koncentrował się na metodycznych uderzeniach w tułów. W drugiej rundzie Polak dał się zaskoczyć silnym prawym i upadł na deski. Walker był już niemal pewny swojego zwycięstwa, ale Adamek pokazał prawdziwy charakter wojownika i nie dość, że dotrwał do końca rundy to jeszcze w końcówce również trafił mocnym prawym i Travis zaliczył knockdown.Kolejne dwie rundy to również dominacja Adamka, który starał się za wszelką cenę naruszyć swojego rywala, aby go znokautować. Koniec nastąpił w piątej rundzie, kiedy po silnym prawym Polaka Walker był wyraźnie wstrząśnięty. Adamek widząc nadarzającą się okazję zasypał Amerykanina całą serią ciosów. Sędzia ringowy ratując Travisa Walkera przed ciężkim knockoutem przerwał ten nierówny pojedynek.

Tomasz Adamek w tej walce pokazał prawdziwe serce do walki i góralski charakter. Takiego Górala z Gilowic chcemy oglądać na ringu. Można by się pokusić o hipotetyczne stwierdzenie, że gdyby w walce z Kliczko Adamek walczył równie zacięcie idąc na ostre wymiany to walka o tytuł mistrza świata mogłaby się wyglądać zgoła inaczej.

http://youtu.be/j4McDDqvA30

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.