„Rampage” to jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy MMA. Pokochano go w Japonii gdy występował w PRIDE, a potem pokochały go Stany Zjednoczone, kiedy występował w UFC i gdzie zdobył swoje najważniejsze trofeum – mistrzostwo w wadze półciężkiej. Niestety w wyniku kontuzji i różnych innych rzeczy Quinton Jackson już nigdy nie był taki sam. Niedawno zakończył swój kontrakt z UFC, a teraz znalazł nowego pracodawcę.
Nowym „domem” Jacksona została amerykańska organizacja Bellator. Co warto dodać, Jackson oprócz występów MMA w Bellatorze, będzie także uczestniczył w galach pro-wrestlingowej organizacji TNA, a tym samym podzieli los innego fightera, Muhammeda „King Mo” Lawala.
Sam Jackson zaznaczył także, że nie posiada on już potrzeb finansowych, ponieważ w trakcie 5 lat w UFC zarobił wystarczająco dużo pieniędzy. Lubi jednak walczyć i chce dalej występować dla swoich fanów.