Muhammad Lawal został przyłapany na stosowaniu niedozwolonych środków dopingujących. Testy po ostatniej gali Strikeforce wykazały w jego organizmie sterydy anaboliczne.
Informację dla portalu mmamnia.com potwierdził dyrektor wykonawczy Komisji Sportowej Stanu Nevada, Keith Kizer. Poza King Mo badanie przeszło jeszcze 14 zawodników, w tym uczestnicy walki wieczoru – Luke Rockhold oraz Keith Jardine. Przebadano ich na obecność niedozwolonych substancji wspomagających oraz narkotyków. Poza Lawalem wszyscy okazali się czyści.
King Mo ma prawo odwołać się od wyniku badań. Jeśli jednak jego wniosek zostanie odrzucony, to wynik jego ostatniej walki – zwycięstwo z Lorenzem Larkinem na pierwszej w tym roku gali Strikeforce – zostanie zweryfikowany na „no contest”, a sam zawodnik dostanie przynajmniej roczną dyskwalifikację.
Co konkretnie stało się przyczyną wpadki? Bardzo popularny specyfik, czyli Drostanolone. Środek ten ułatwia zbijanie wagi przez usuwanie z organizmu wody i tkanki tłuszczowej bez naruszania tkanki mięśniowej. Ten sam specyfik był przyczyną wpadki między innymi Hermesa Franca oraz Josha Barnetta.
Foto: mmania.com