17 maja w gdańskiej Ergo Arenie odbędzie się gala KSW 27. Po raz pierwszy zawodnicy nie będą walczyć w ringu, ale w klatce. Podczas czwartkowej konferencji prasowej nie kryli zadowolenia z tej zmiany.
Borys Mańkowski, który zmierzy się o pas federacji KSW z Aslambekiem Saidowem, powiedział: to na pewno lepsze rozwiązanie od ringu. Przede wszystkim klatka jest bezpieczniejsza dla zawodników, ponieważ nie będziemy plątać się między linami. W związku z tym, walka nie będzie tak często przerywana, a akcja będzie się toczyć cały czas. Dla mnie fajne jest to, że oktagon będzie większy niż ring, który według mnie był trochę za mały.
Saidow nie rozwodził się zbytnio nad tym tematem i krótko skwitował: tylko się cieszyć.
O zmianę zapytany został również Chalidow, który w pojedynku wieczoru podejmie Maiquela Falcao: – Więcej walk stoczyłem w ringu, zaledwie trzy razy biłem się w klatce. To nie powinien być jednak większy problem, mimo wszystko nie jest to dla mnie nowość – podkreślił.
Notował: Paweł Chrząszcz. WP
Foto: kswmma.com