Dwóch czołowych zawodników wagi półśredniej zmierzy się ze sobą na jubileuszowej gali KSW20, która 15 września odbędzie się w hali Ergo Arena Gdańsk/Sopot. W walce o uznanie fanów zmierzą się ze sobą Rafał Moks i Borys Mańkowski.
Mańkowski to numer dwa polskiego rankingu wagi lekkiej. Dla trenującego w Ankos Zapasy Poznań „Diabła Tasmańskiego będzie to trzeci start na galach KSW. Pierwszy raz oglądaliśmy go podczas turnieju wagi lekkiej, gdzie musiał uznać wyższość wysoko notowanego w Europie Fina Niko Puhakka. Drugi pojedynek stoczył na KSW19 i dał popis swoich umiejętności. Po bardzo zaciętym pojedynku wygrał na punkty z niepokonanym wtedy Marcinem Naruszczką.
Moks to pierwszy polski mistrz organizacji M-1 Global. Na co dzień trenuje w Berserkers Team Szczecin z czołowymi zawodnikami MMA w Polsce, m.in. z Michałem Materlą, Danielem Dowdą i Karolem Bedorfem. Na KSW debiutował w listopadzie 2011 roku, gdzie musiał uznać wyższość najlepszego zawodnika wagi półśredniej w kraju, Aslambeka Saidova. Na KSW20 zobaczymy go po raz drugi.
Fani mieszanych sztuk walki już zacierają ręce na ten pojedynek. Każdy, kto chociaż raz oglądał walki z Moksa i Mańkowskiego wie, że są one efektowne, efektywne i dostarczają bardzo dużej dawki emocji.