Jak poinformowali organizatorzy z organizacji Time of Masters nie dojdzie do długo oczekiwanej walki Kamila Bazelaka z Akopem Szostakiem. Przyczyną było zerwanie kontraktu ze strony organizatorów, którzy tłumaczyli, że Bazelak nie dopełnił zobowiązań kontraktowych.
Kamil Bazelak zdementował jednak szybko tą wersję wydarzeń na swojej oficjalnej stronie internetowej www.kamilbazelak.pl przedstawiając swój pogląd na zaistniałą sytuację.
Chciałbym oficjalnie poinformować, iż nie walczę z Akopem Szostakiem. Podkreślam, że to nie moja decyzja, lecz organizatorów gali. Poinformowano mnie o tym 21 grudnia. Wielka szkoda, bo obydwaj chcieliśmy takiego pojedynku. Szanuję jednak decyzję organizatorów gali. To ich impreza i ich pieniądze. Mieli do tego prawo.
Jestem z Akopem, jak i z jego trenerem Antkiem Chmielewskim w stałym kontakcie i będziemy się starali zaaranżować tą walkę na innej gali MMA. Dzisiaj pozostaje mi tylko życzyć Akopowi powodzenia i wygranej w swojej pierwszej walce. Będę trzymał za niego kciuki. Liczę też na to, że w niedalekiej przyszłości skrzyżujemy rękawice razem.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich chrześcijan i patriotów
Kamil Bazelak
Edit//: W związku z tym, iż pojawiły się sugestie pochodzące od organizatorów, iż rzekomo nie dopełniłem jakiś formalności kontraktowych zmuszony jestem opublikować mail, który był powodem zerwania ze mną umowy.
Umowę z organizacją Time of Masters podpisałem i wysłałem mailowo, jak standardowo robiłem przy większości swoich walk. Podobnie postępuje większość zawodników w Polsce.
Oficjalnym powodem zerwania umowy było, że nie dostarczyłem oryginału kontraktu. Zaznaczam przy tym, że umowa została podpisana tylko jednostronnie przeze mnie. Organizator nigdy nie wysłał mi podpisanej i podestemplowanej przez siebie umowy.
Jestem zażenowany podobną postawą i mijaniem się z prawdą.
Mimo wszystko życzę udanej gali…