Maciej Kawulski szef federacji KSW w wywiadzie dla portalu MMAnewspl poinformował, że Kamil Bazelak nie będzie więcej walczył dla KSW.
– Jeżeli chodzi o sprawę Kamila Bazelaka to na ten moment jest ona zamknięta. Nie ma o czym mówić – powiedział Kawulski
Przypomnijmy, że Kamil Bazelak swoją debiutancką walkę w MMA stoczył na gali KSW 18. Zmierzył się wtedy z Kamilem Walusiem. Walkę przegrał przez TKO po odniesieniu kontuzji kolana. Po długotrwałej rehabilitacji w październiku 2012 roku powrócił na ring w formule K-1 nokautując w pierwszej rundzie Nigeryjczyka Jamesa Smitha podczas gali „Częstochowa vs Reszta Świata”.
Kolejny pojedynek Bazelak stoczył już dwa miesiące później na gali grupy Boxing Production „Wieczór mocnych ciosów” w Białymstoku. Tam pokonał przed czasem w 58 sekundzie 115 kilogramowego Francuza Sullivana Lacroixa.
Z nieoficjalnych informacji wiadomo, iż „Vanderlei” ma zakontraktowaną następną walkę w formule K-1, którą planuje stoczyć podczas gali Boxing Production w Łomży. Jego przeciwnikiem ma być wicemistrz świata i mistrz Europy w Kickboxingu Ibrahim Karakoc.
Co sądzicie o decyzji KSW w sprawie Kamila Bazelaka? Czy strongman powinien teraz poszukać swojej szansy w innych federacjach?