STSport

Jestem oficjalnie w UFC!napisał wczoraj wieczorem na Twitterze jeden z najlepszych zawodników wagi średniej na świecie, Hector Lombard. Federacja jeszcze nie potwierdziła tej informacji, natomiast kilka dni temu szef Bellatora, Bjorn Rebney, przyznał że podejmie decyzję o przyszlości Lombarda w najbliższym czasie.

Na razie nie ma mowy o dacie ewentualnego debiutu, ani nazwiskach potencjalnych przeciwników. Natomiast wszystko wskazuje, że już niedługo zobaczymy Australijczyka kubańskiego pochodzenia w oktagonach największej organizacji MMA na świecie. Według władz Bellatora, Hector Lombard, podpisał lukratywną umowę, która zagwarantuje mu – poza normalnymi wypłatami – procent od sprzedanych abonamentów Pay-Per-View, a taki przywilej spotyka tylko najlepszych i najatrakcyjniejszych dla widzów zawodników.

UFC już od bardzo długiego czasu chciało sciągnąć do siebie Lombarda. Miał zadebiutować w tej federacji już w 2007 roku na gali UFC 78. Wówczas jednak plany te pokrzyżowały problemy z otrzymaniem wizy. Gdy zawodnik już ją otrzymał to podpisał kontrakt z federacją Bellator. Tam stoczył 8 pojedynków i wszystkie z nich wygrał oraz zdobył tytuł mistrzowski w wadze średniej. – Był świetnym zawodnikiem, gdy walczył dla nas i jestem przekonany, że będzie świetny też, gdy będzie walczył w UFC – mówił Rebney dla portalu mmafighting.com, gdy informował o podpisaniu przez zawodnika kontraktu. – Mówiłem to już wielokrotnie, ale Lombard jest najlepszym zawodnikiem wagi średniej na świecie i zdobędzie tytuł mistrzowski UFC w krótkim czasie – dodał.

Lombard jest niepokonany od 25 walk (24 wygrał, 1 zremisował). Jego ogólny bilans to 31 zwycięstw, 2 porażki, 1 remis i 1 NC. Ostatnim, który go pokonał był Gegard Mousasi – w 2006 roku na gali Pride – Bushido 13. Był wymieniany w gronie potencjalnych rywali Mameda Chalidowa do wali w ringach KSW. Teraz jednak do takiego pojedynku z pewnością nie dojdzie.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.