Portal figtsport.pl zamieścił wywiad z Wadnerleiem Silva przeprowadzony przez serwis u tatame.com. Popularny brazylijskie fighter opowiada o przygotowaniach do pojedynku z Cungiem Le.
Zachęcamy do lektury.

Wygląda na to, że już zgubiłeś trochę wagi, czyż nie?

Tak, waga spada. Jeszcze jest oczywiście kilka funtów do zrzucenia, ale one zejdą podczas odwadniania się przed walką. Jestem na diecie od dwóch miesięcy. Poinformowano mnie o tej walce trochę za późno, bo zawsze dawali mi trzy, cztery, a nawet pięć miesięcy na okres przygotowawczy. Do tej walki musiałem się przygotowywać szybciej, jakieś dwa miesiące. Jest dobrze i chce dać dobrą walkę.

Wanderlei Silva

Jak długo jesteś w Los Angeles?

Przyjeżdżam w poniedziałki i wracam w piątki. Do Vegas, do rodziny, syna żony.

Jak treningi? Maz dobrych partnerów? Munoz, Werdum, Anderson… Jak to jest trenować z Andersonem?

Fajnie, Anderson to naprawdę fajny gość. Kiedyś dużo razem trenowaliśmy. On jest dobrym przyjacielem. Poświęcił swój wolny cza, by ze mną trenować. On ma ciekawą wizję na sztuki walki. Trzeba pogratulować jego trenerom, że zrobili z niego doskonałego sportowca. My wiedzieliśmy, że on ma potencjał, wiedział, że ma dobry boks i wiedział jak się poruszać, by pokonać swoje słabości i stać się jednym z najlepszych w historii.

Myślisz, że jest ktoś w dywizji 185 funtów, kto mógłby go pokonać?

Na walkę z Sonnenem czeka cały świat. Myślę, że Anderon go pokona, ale Sonnen jest jedynym zawodnikiem, który wypadł naprawdę dobrze w walce z nim, więc druga walka zapowiada się niezwykle emocjonująco. Jak już powiedziałem, każdy chce zobaczyć tą walkę. Jednak ja uważam, że teraz Andersonowi zwycięstwo przyjdzie łatwiej. Rozluźni się i na luzie go znokautuje.

Dana dał Ci dwa tygodnie na przygotowania do walki w UFC, chociaż powiedział, że woli abyś zakończył karierę. Ty odpowiadasz, że nie czujesz presji ku temu. Czy na tydzień przed walką coś się zmieniło?

Nie. Dużo trenuję. Treningi sprawiają, że jestem bardziej pewny siebie, więc To normalne, że jest się pod presją. Wszyscy zawodnicy są pod presją i to nie jest dla mnie nic nowego. Walczę zawodowo od 15 lat i zawsze tak było.

Cung Le uwielbia kopać. Jak więc będzie wyglądać wasza walka?

Dobre pytanie. Po prostu się dowiedzmy. Planujemy jakieś scenariusze, ale i tak w oktagonie spotykają nas niespodzianki. Zobaczymy w jakim kierunku rozwinie się walka i mam nadzieję, że wygram.

Zobaczymy taktycznie walczącego Wanderleia czy strikera?

Dowiecie się w swoim czasie. Po ostatniej walce poprawiłem obronę. Moja ofensywa jet dobra, ale moja obrona już nie, więc skupiłem się na poprawie tego elementu, by wygrać. Nie ważne, czy przez KO czy na punkty. Chcę wygrać.