Marcin Najman

Jak poinformował portal boxingnews.pl walka Marcina Najmana z Tomasem Możnym, do której miało dojść 7 czerwca na gali „Oświęcim Boxing Night”, stoi pod wielkim znakiem zapytania. Jak dowiedziała się stacja Orange Sport, rywal Polaka znajduje się w szpitalu i nie wykluczone, że naprzeciw Najmana pojawi się inny rywal.

O tym, że Możny (0-0-1) [2-1/BB] wylądował w szpitalu, poinformował jego menadżer. Szczegóły na razie nie są znane. Wiadomość ta oznacza, że pod znakiem zapytania stanęła zaplanowana na piątek walka bokserska Możnego z Marcinem Najmanem (14-4, 9 KO).

Powracający na bokserski ring po ponad 3 latach przerwy „El Testosteron” nie ukrywał, że ten pojedynek ma być pierwszą po wielu miesiącach okazją, aby po raz kolejny sprawdzić się na zawodowym ringu.

– Możny to solidny rywal, który idealnie wpisuje się w plan jaki wyznaczyłem sobie na kolejne miesiące. Mam zamiar pokazać się z dobrej strony, a co do przyszłości to wszystko wyjaśni się po tym pojedynku – mówił Marcin Najman na konferencji zapowiadającej galę.

Jak informują organizatorzy w razie absencji Tomasa Moznego w ringu naprzeciw Marcina Najmana pojawi się inny rywal. Jak poinformował organizator Możnego pięściarz doznał wstrząśnienia mózgu podczas sobotniej gali Biggers Better.

Przypomnijmy, że Tomas Możny w ostatni weekend stoczył jednego wieczoru, aż trzy pojedynki w ramach turnieju Biggers Better. Pięściarz dość niespodziewanie pokonał w ćwierćfinale dużo bardziej doświadczonego Mateusza Malujdę (4-2), a w półfinale udało mu się wygrać jednogłośnie na punkty z jednym z faworytów tego turnieju Gulianem Ilie (20-7). Ilie, który na koncie ma walki m.in. z Pawłem Kołodziejem i Dawidem Kosteckim nie był w stanie znaleźć recepty na dobrze dysponowanego Słowaka i musiał pogodzić się z porażką w ringu.

W finale Możny trafił na dużo lepiej dysponowanego Tomasza Sararę (6-3), z którym przegrał na punkty po bardzo ciężkim dla siebie pojedynku.

Czy pięściarz będzie w stanie pojawić się w ringu naprzeciw Marcina Najmana, czy też naprzeciw „El Testosterona” kibice zobaczą innego rywala?

Boxingnews.pl