STSport

W Poznaniu w południe rozegrały się sceny jak z filmu. Policja zatrzymała Rafała D., „Uszola”, legendarnego przywódcę kiboli Lecha Poznań w latach 90. Ostatnio był gwiazdą walk MMA

Policja nie chce ujawniać na razie szczegółów sprawy, ale „Gazecie” udało się ustalić, że zatrzymano słynnego „Uszola”. Były kibol robił interesy z grupą przestępczą, która wprowadzała na rynek narkotyki.Sprawę od miesięcy prowadziło Centralne Biuro Śledcze.

Rafał Dąbrowski

Rafał Dąbrowski

– „Uszol” był zaskoczony akcją, chciał uciekać, dlatego rzuciliśmy kilka granatów hukowych na ulicę, by go obezwładnić – mówi nam jeden z policjantów znających kulis akcji.
Świadek policyjnej akcji, z którym rozmawialiśmy, opowiadał, że tuż po godz. 12 na ulicy Nowy Świat, kilkadziesiąt metrów od pętli tramwajowej na Ogrodach, pojawili się zamaskowani antyterroryści w nieoznakowanych terenówkach. Świadek twierdził, że słyszał kilka wystrzałów. Zmylił go prawdopodobnie huk granatów.

„Uszola” był legendą poznańskich trybun piłkarskich i jednym z twórców bojówek Lecha Poznań, walczących w tzw. ustawkach. Słynął również z agresywnego dopingu. Osoby, które niezbyt aktywnie śpiewały ku czci Lecha Poznań, potrafił spoliczkować ku przestrodze innych kiboli.

Pod koniec lat 90. „Uszol” wycofał się z czynnego dopingu na stadionie. Spadkobiercą jego metody, motywowania do dopingu przemocą, został niejaki Mirosław O., zwany „Olafem”.

A „Uszol” odnalazł się na ringach brutalnych walk MMA.

Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.