Portal ringpolska.pl opublikował żenujący wywiad z kanadyjskim pięściarzem Arturem Binkowskim (16-3-3, 11 KO), który niebawem skrzyżuje rękawice z jednym z najlepszym polskich pięsciarzy wagi ciężkiej Krzysztofem Zimnochem (16-0, 12 KO).
Binkowski zaprezentował się polskim fanom boksu jako patologia środowiska pięściarskiego. Jego styl wysławiania, butność, gloryfikowanie w wypowiedziach środowiska kryminalnego pokazały tak naprawdę margines tego środowiska. Jesteśmy zdania, że podobni bokserzy nie powinni mieć zgody na walki w ringu, które są przecież rywalizacją sportową, a nie miejscem na realizowanie swych kryminalnych inklinacji. Gdzie się podziały czasy takich pięściarzy jak Kulej, Drogosz czy Trela? Gdzie kultura, szacunek do przeciwnika i zasady fair play. Kiedyś sportowca przestrzegającego podobnych zasad można poznać po godnym zachowaniu zarówno w wypadku zwycięstwa jak i porażki. Dzisiaj do sportu rwą się kryminaliści, kierujący się zasadami wyniesionymi z więzienia, a nie z rywalizacji sportowej.
– Krzysiu, dostaniesz po mordzie! Zobaczysz jak będzie bolało.W Wieliczce może nie zjedziemy pod ziemię, może na konferencji prasowej poleje się krew! – odgrażał się Artur Binkowski.
Zapraszamy do wysłuchania poniższego materiału. Komentujcie!