Wanderlei Silva wywołał burzę najnowszą wypowiedzią na temat federacji UFC. Słynny Brazylijczyk zdradził fanom, że największa organizacja MMA na świecie ustawia walki. Niebawem mają zostać ujawnione dowody.

Wanderlei Silva

„The Axe Murderer” ostatnią walkę stoczył ponad dwa lata temu. Silva wówczas znokautował Briana Stanna na gali UFC on Fuel TV 8. Później miał walczyć na UFC 175, ale przed starciem z Chaelem Sonnenem wpadł na dopingu. To z kolei oznaczało koniec jego kariery w tej organizacji.

Teraz brazylijski fighter mści się na UFC i często ostro krytykuje tę federację w mediach. Najnowsza wypowiedź wywołała burzę. Wanderlei Silva zdradził, że słynna organizacja ustawia pojedynki.

– Oni nie mają dla nikogo szacunku. Nigdy nie będę już walczyć dla U.F. Cyrk. Walki są ustawiane i mogę to udowodnić. Dopiero odpalę bombę, bo wciąż nie ujawniłem wszystkiego co wiem – mówi 39-letnia legenda MMA.

Następnie Brazylijczyk dał do zrozumienia kibicom, że sam otrzymywał propozycje ustawiania walk w UFC.

– Niektórzy próbowali mnie kupić, ale ja nigdy nie byłem na sprzedaż. Będę walczyć do końca, aby zdemaskować tych promotorów, którzy oszukują kibiców i niszczą honor naszego sportu! Musimy ich powstrzymać – dodaje.

Jakie dowody posiada Silva? Tego na razie nie zdradził. UFC także póki co nie komentuje kontrowersyjnych wypowiedzi swojego niedawnego podopiecznego.

źródło:WP
Opracował: Robert Czykiel