STSport

Po siedmiu miesiącach w areszcie, Urszula Dubejko, była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości, odzyskała wolność. W wywiadzie dla Telewizji wPolsce24 opowiedziała o traumatycznych doświadczeniach związanych z przetrzymywaniem w areszcie oraz wyraziła wdzięczność za ogromne wsparcie, jakie otrzymała od bliskich i społeczeństwa. Podkreśliła, że mimo trudnych chwil, jej doświadczenia z więzienia przyniosły duchową przemianę i umocnienie w wierze.

Dubejko przyznała, że jednym z najtrudniejszych momentów był dla niej pobyt w izbie zatrzymań, gdzie brakowało funkcjonariuszek. Musiała korzystać z toalety i myć się pod nadzorem mężczyzn, co nazwała „upokarzającym” doświadczeniem. Mimo to, po wyjściu na wolność była pełna wdzięczności za modlitwy i wsparcie, jakie otrzymała od rodziny, przyjaciół i społeczności, co budowało jej siłę w trudnych momentach.
Urszula Dubejko wyznała, że czas spędzony w areszcie przyniósł jej duchową przemianę. „Modlę się za prześladowców i wybaczyłam Adamowi Bodnarowi” — powiedziała, podkreślając, że wiara i obecność Matki Bożej pomogły jej przetrwać najtrudniejsze chwile. Opowiedziała też, jak odczuwała wielką siłę dzięki modlitwom i listom od bliskich, które dodawały jej otuchy w codziennym cierpieniu.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.