Jak łatwo się domyślić dzisiejszy odcinek TKO zdominuje sobotnia gala MMA Attack. Było to najważniejsze wydarzenie w rodzimym MMA od dawna. Spróbujemy porachować widzów przed telewizorami oraz napiszemy parę słów, o – na razie nieoficjalnej – propozycji dla Marcina Najmana.

Telewidzowie dopisali czy nie?

Dla wszystkich dużą zagadką było ilu widzów TVN Turbo przyciągnie przed telewizory gala MMA Attack. Okazało się, że wynik był całkiem niezły, bo galę oglądało ponad 230 tysięcy osób, a w jej kulminacyjnym momencie, czyli podczas pojedynku Salety z Najmanem nawet ponad 350 tysięcy. Co to oznacza? Że całą galę oglądało średnio 239 tysięcy widzów, co stanowiło 1,65% wszystkich osób, które w tym czasie oglądały telewizję.

Dużo to czy mało? Zależy jak na to spojrzeć. Jeżeli porównywać do gali, podczas której Mariusz Pudzianowski walczył z Marcinem Najmanem to słabo, bo tamto wydarzenie oglądało aż 6 milionów widzów. Jednak takie porównanie jest mocno niemiarodajne, bo galę KSW transmitował ogólnodostępny kanał – Polsat, a nie dostępny tylko w sieciach kablowych i satelitarnych TVN Turbo. Jeżeli zaś spojrzymy na średnią oglądalność kanału TVN Turbo, to okaże się, że gala MMA Attack cieszyła się kilkukrotnie większym zainteresowaniem niż średnia oglądalność tego kanału. Z badań opublikowanych w czerwcu przez media2.pl wynika, że średnia widownia tego kanału to około 23 tysięcy osób (maj 2011). Można więc uznać galę MMA Attack za sukces frekwencyjny.

Propozycja dla Najmana

Wszyscy wiemy jak skończyła się walka Marcina Najmana z Przemysławem Saletą. Nie ma sensu komentować, widzieliśmy Wydawać by się mogło, że po takiej klęsce miejsca czy to w klatce czy na ringu dla Marcina być już nie powinno. Pojawiają się jednak plotki, na razie nieoficjalne, że Testosteron nie zostanie na lodzie. Rękę do niego ma wyciągnąć jedna z prywatnych telewizji. Ma być gwiazdą nowego show telewizyjnego pod tytułem „Gwiazdy walczą z Najmanem”.

Formuła programu jest bardzo prosta – w każdym odcinku uczestnicy będą walczyć z Marcinem, a jurorzy będą oceniać, kto pokonał go w lepszym stylu. Co tydzień odpadać będą kolejne osoby aż do wielkiego finału. Oceniać pojedynki mają osoby związane ze sportami walki, ale nie tylko. Pojawiają się nazwiska takie jak Andrzej Gołota (doświadczony zarówno na ringu jak i w podobnym programie), Beata Tyszkiewicz (skupi się raczej na wrażeniach artystycznych niż na technice) i Dorota Gardias (zdolna dziewczyna, nada się i do tego).

Kto mógłby być rywalem Marcina Najmana? Na razie żadnych przecieków. Macie jakieś propozycje?