Witamy po zimowej przerwie w cotygodniowym przeglądzie różnych ciekawostek z ringów i oktagonów. Dziś poważna kwestia – polityczna oraz zabawa w skojarzenia.

Po co mu to?

Niko Puhakka musi sobie mocno pluć brodę. Po co robił sobie te tatuaże? Przez to ma (w Polsce) ciągle problemy. I choćby walczył jak Mamed Chalidov, wyglądał jak Pudzian i miał gadane jak Marcin Najman, to i tak się do niego przyczepią. Mógł sobie odpuścić. W końcu do głowy mu nikt nie zajrzy, a na klacie to raczej widać te krzyże celtyckie i inne.

Tak na marginesie – zastanawiam się czy jakby zamiast „swastyk” miał jakiś sierp i młot, to też byłaby taka nagonka? Nie sądzę – w końcu nawet na wiejskim bazarze można w naszym kraju kupić koszulki z towarzyszami Stalinem czy Che Guevarą.

Zabawa w skojarzenia

Wyobraźmy sobie, że telewizja Polsat przeżywa poważne problemy finansowe. Pomocną dłoń wyciąga telewizja TVN. Wykupuje – do niedawna – konkurencję. Zabiera im najlepsze programy takie jak „Must be the music”, podkupuje najlepszych prowadzących – Krzysztofa Ibisza, Macieja Dowbora. Sama oddaje w zamian swoje najgorsze wpadki – może być to serial „Wszyscy kochają Romana”, dodatkowo transferują kosmitów z własnej anteny – Irka Bieleninika, Bartosza Węglarczyka. Najpopularniejsi dziennikarze i prezenterzy Polsatu błagalnym tonem mówią, że też sprawdzą się w TVN-ie Poza tym TVN zmienia ramówkę Polsatowi! Ma być telewizją typu freak – będą pokazywać tam kobiety z brodami, dwugłowe krowy i inne takie. Najciekawsze jest to, że wszyscy telewizję TVN uznają za wybawcę Polsatu. Mniej więcej to samo zrobił Dana White z federacją Strikeforce. Ma facet łeb do interesów!

Szkoda gadać

Andrzej Gołota zaproponował wielki rewanż Tomaszowi Adamkowi. Ten drugi – co ciekawe – nie odmówił od razu kategorycznie tylko powiedział, że się zastanowi. Z szacunku do obu pięściarzy napisze tylko, że gdyby taka walka miała dojść do skutku to mogłaby być transmitowana przez telewizję Polsat. Taką jak opisana wyżej…