Po odejściu Hectora Lombarda do UFC, w wadze średniej Bellatora nastąpiły pewne problemy, albowiem mistrz organizacji odszedł, wakując swój pas. Kandydatami do mistrzostwa amerykańskiej organizacji zostali zwycięzcy turniejów w kategorii do 84 kilogramów – Alexander Shlemenko i Maiquel Falcao.
Rosjanin jest jednym z najlepszych zawodników wagi średniej walczących poza UFC. W ciągu ostatnich 5 lat przegrywał zaledwie dwa razy – w 2009 przez nokaut z Jordanem Radevem i w 2010 przez decyzję z Hectorem Lombardem, z którym to Shlemenko walczył o pas wagi średniej Bellatora. Od tamtej pory efektownie walczący Rosjanin zwyciężył 9 walk, w tym trzy w Bellatorze, wygrywając turniej w kategorii do 84 kilogramów.
Falcao najbardziej znany stał się dzięki występowi w UFC. Stoczył tam jeden pojedynek, wygrywając przez decyzję sędziowską z Geraldem Harrisem. Walka była otoczona licznymi kontrowersjami. Brazylijczyk dominował pierwsze 2 rundy, a w 3 niemalże zaprzestał atakować swojego przeciwnika. Falcao bronił swojej postawy, mówiąc, że po prostu czekał na atak Amerykanina, który nie nadszedł. Potem wyjaśniał, że był zwyczajnie sfrustrowany. Według niego Harris poddał się w jej trakcie trzy razy, ale żadnego z tych klepnięć nie zauważył sędzia. Następnie Falcao został złapany przez policję i oskarżony o napaść na kobietę w 2002 roku. W wyniku tych zarzutów UFC zrezygnowało ze współpracy z utalentowanym Brazylijczykiem. Po odejściu z największej organizacji MMA Falcao stoczył trzy pojedynki, dwa wygrywając i jeden przegrywając, aż w końcu dostał się do Bellatora. Tam pokonał kolejno Normana Paraisy, Vyacheslava Vasilevsky’ego oraz Andreasa Sponga, zdobywając tym samym koronę turnieju w wadze średniej.
Pojedynek będzie miał miejsce na gali Bellator 88, która odbędzie się 7 lutego.