STSport

– Nienawidzę Szeremety, zleję tego szczyla – mówi „Super Expressowi” były mistrz Europy Rafał Jackiewicz (46-12-2, 21 KO), który nie ukrywa swojej niechęci do Kamila Szeremety (9-0, 1 KO). Pięściarze spotkają się w ringu na dystansie dziesięciu rund 18 kwietnia na gali w Legionowie.

Rafał Jackiewicz vs Bundu

– Szeremeta otwarcie zapowiada, że zamierza cię zlać.
Rafał Jackiewicz: Zlać to on się może w gacie. To ja zamierzam go wykończyć w ringu.

– Szeremeta do tej walki przygotowuje się w Nowym Jorku.
A ja w podwarszawskich remizach, lejąc pijanych chamów (śmiech). Mówiąc poważnie, w porządku, niech sobie trenuje, ale po powrocie zaproponuję mu testy antydopingowe.

– Sugerujesz, że w USA może się koksować?
Tam są pewne odżywki, które są nielegalne w Europie. Szeremeta do USA wyleciał jako zwykły ogórek, a może wrócić jako konserwowy, po tuningu. Nikogo nie oskarżam, ale jak się nie boi, to niech zgodzi się na testy.

– Nie obawiasz się tego, że rywal jest od ciebie dużo większy?
To jego jedyna przewaga, ale niewiele mu to pomoże. Jestem dużo bardziej doświadczony, walczyłem w czasach, gdy Szeremeta na księdza wołał „Zorro”, więc dobrze wiem, jak radzić sobie z takimi ogórkami.

źródło: SE

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.