STSport

Ulica Rewolucji 1905 Roku 44 to nowy adres łódzkiego klubu sportów walki – Gracie Barra. W niedzielę 4 września miało miejsce uroczyste otwarcie nowej sali treningowej. Pojawiło się kilkadziesiąt osób – sympatyków i przyjaciół klubu, zawodników. Dla części jednak głównym punktem było seminarium z jednym z najlepszych polskich zawodników MMA – Tomaszem Drwalem.

Klub Gracie Barra istnieje już od ponad 8 lat. W tym czasie wielokrotnie zmieniał swoją siedzibę. Wszystko dlatego, że ciągle się rozwijał i dotychczasowe miejsca przestawały spełniać oczekiwania. Chętnych było coraz więcej, więc i więcej potrzeba było miejsca do trenowania. Ostatni adres – Jaracza 19 – służył im już wystarczająco długo.

Przez całe wakacje trwała przeprowadzka. Oficjalne otwarcie miało miejsce w niedzielę 4 września. Nie mogło zabraknąć przecinania wstęgi, podziękować i oklasków. Każdy mógł liczyć również na filiżankę pysznej kawy.

Jednak były to tylko dodatki do głównego dania uroczystości. Gościem specjalnym otwarcia nowej siedziby klubu był Tomasz Drwal, który poprowadził seminarium. Dwa półtoragodzinne treningi, które poprowadził przyciągnęły kilkudziesięciu zawodników.

Zanim jednak wyszli na matę Tomasz Drwal w samych superlatywach wyrażał się o klubie. – Dzięki takim przedsięwzięciom MMA i w ogóle sporty walki mają szanse się ucywilizować i stać się poważnymi i szanowanymi dyscyplinami. – komentował. – Podoba mi się podejście, w którym federacja (Ring FX, która powstała na bazie klubu Gracie Barra – przyp. Red.) nie szuka gwiazd do swoich gal tylko sama chce je sobie wychować – dodał. Mówił również o tym, że na podobnych zasadach funkcjonuje klub, który sam założył – w rodzinnym Krakowie. – Wszystkich z tamtych okolic zapraszam – podsumował.

Osobą, która jest główną siłą sprawczą w klubie Gracie Barra i federacji Ring FX jest właścicielka – Joanna Rogowska. – Nie wszystko jest jeszcze dopięte na ostatni guzik. Wciąż czekamy na część sprzętu do siłowni, wyposażenie solarium, ale to drobiazgi. W najbliższym czasie wszystko do nas dotrze – mówiła. Potwierdziła również, że w październiku federacja Ring FX szykuje niespodziankę (czyżby kolejna gala?). Żadnych szczegółów jednak nie chciała zdradzać.

Jak prezentuje się nowa sala? Jest w niej wszystko, czego potrzeba, aby w odpowiedni sposób trenować – zarówno amatorsko jak i przygotowując się do walki na ringu. Na macie bez większych problemów mieści się kilkudziesięciu zawodników, nie brakuje również miejsca do treningu na siłowni. Przygotowany jest również oktagon do sparingów.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.