Po każdej swojej przegranej walce wmawia dziennikarzom i fanom, że odchodzi na emeryturę, jednakże nigdy jeszcze jego słowa się nie sprawdziły. Tym razem może być jednak inaczej, ze względu na to, że Diaz powoli zaczyna szukać sobie innego zajęcia niż walczenie w oktagonie…

Nick Diaz

Całkiem niedawno wystartowała strona internetowa Nick Diaz Promotions, a na Twitterze pojawiło się konto o tej samej nazwie. Dodatkowo komisja sportowa w Kalifornii przekazała mediom informacje, że Nick Diaz złożył aplikację w celu uzyskania licencji promotora sportów walki. CSAC informuje także, że jak na razie wszystko zmierza ku dobremu i Diaz tę licencję prawdopodobnie otrzyma.

Diaz ostatni raz walczył w marcu, kiedy to stanął do ringu naprzeciw Georgesa St-Pierre’a w pojedynku, którego stawką był pas mistrzowski w wadze półśredniej. Kanadyjczyk nie dał jednak żadnych szans Diazowi i pewnie wygrał decyzją. Amerykanin oczywiście ogłosił, że zastanawia się nad emeryturą, jednakże jak zostało wspomniane, mało kto wziął jego słowa na serio. Chwilę potem Diaz był już gotów zmieniać kategorię wagową by zmierzyć się z Andersonem Silvą. Nie wiadomo jednak czy kompletnie porzucił plany sportowe, czy może jednak zamierza jeszcze walczyć.