STSport

Przedstawialiśmy ostatnio sylwetkę Michała „Mikey Tigera” Piszczka, który stał się pośmiewiskiem polskiej sceny MMA. Z rekordem zawodowym (0-1) dzierży dwa pasy mistrzowskie w MMA.

Jak powszechnie wiadomo Piszczek tak naprawdę stoczył dwie walki w karierze z Andrew Hardym i LLoydem Bakerem, które przegrał w kompromitujący sposób. Głośno było o nim także, po żenującym zachowaniu, jakim było wyłudzenie od strongmana Kamila Bazelaka rękawic KSW. „Mikey Tiger” za plecami Bazelaka wysyłał do redakcji różnych portali w tym i naszej infantylne maile, w których obrażał i dyskredytował „Vanderleia”. Potem na swoim profilu na facebooku wyzywał go do walki.

Przypomnijmy także, że na swoim profilu Piszczek podawał, że ma czarny pas brazylijskiego jiu jitsu i kickboxingu. Jednocześnie rozsyłał maile do portali branżowych prosząc o udostępnienie takiej informacji.

Redaktor Michał Babirecki z redakcji grapplerinfo.pl zadał mu pytanie dotyczące tego, przez kogo został promowany na czarny pas w brazylijskim jiu jitsu.Przeczytajcie, jaki był przebieg tej rozmowy i wyjaśnienie Piszczka na dany temat.

Od dnia wczorajszego do redakcji portalu STSPORTpl zaczynają spływać groźby kierowane w naszym kierunku przez Michała Piszczka. Oburzenie prawdą, jaką ujawniliśmy na łamach naszego portalu sięgnęło u niego zenitu. Prosimy o zapoznanie się z poniższymi, do reszty kompromitującymi go wiadomościami.

Wezwanie dla Michała Piszczka na policję

Wezwanie dla Michała Piszczka na policję

Groźby Michała Piszczka

Groźby Michała Piszczka

Groźby Michała Piszczka

Groźby Michała Piszczka

Groźby Michała Piszczka

Groźby Michała Piszczka

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.