Mariusz Kołodziej w rozmowie z portalem bokser.org przyznał, że nie będzie robił przeszkód w organizacji pojedynku Wach vs Adamek.
– Jestem zwolennikiem tej walki. W listopadzie miną dwa lata od pojedynku Wacha z Władimirem Kliczką i to chyba ostatni dobry moment na jego powrót na ring. Mariusz Wach był czołowym pięściarzem wagi ciężkiej, podobno od dłuższego czasu aktywnie trenuje, jeździ na sparingi z klasowymi zawodnikami, zatem nie ma sensu organizowanie mu jakiejś walki na przetarcie. Ze sportowego i biznesowego punktu widzenia to byłaby strata czasu. Walką z Adamkiem, niezależnie od jej wyniku, Wach może powrócić do gry, wejść ponownie do rankingów. Global Boxing z pewnością nie będzie stawiał tamy organizacji tego pojedynku. Na razie jednak są to dla mnie medialne spekulacje, gdyż nie otrzymałem jeszcze oficjalnej wiadomości ze strony organizatorów gali, czyli telewizji Polsat – powiedział Mariusz Kołodziej.