W dniu wczorajszym, jak już wcześniej informowaliśmy Marcin Najman oficjalnie wycofał się z walki z Tyberiuszem Kowalczykiem, tłumacząc się nie spełnieniem warunków umowy przez organizatorów imprezy w Londynie. Jego miejsce zajął szybko strongman Mariusz Pudzianowski.
Marcin Wawrzynowski- organizator gali MMA FC w Londynie, na której Marcin Najman miał się zmierzyć z Tyberiuszem Kowalczykiem dał wywiadowi portalowi boxingnews, w którym wyjaśnił kulisy tej sprawy i zaatakował „El Testosterona” zarzucając mu nieuczciwość i brak profesjonalizmu.
– Doszło między nami do sprzecznych informacji, które nie zgadzały się z wcześniejszymi ustaleniami – wyjaśnił Wawrzynowski – Marcin obiecywał nam korzyści na naszą stronę mówiąc o załatwieniu telewizji na galę, wprowadzenie na galę swoich sponsorów i duży nacisk na promocję tej gali. Po pierwszej konferencji Marcin odebrał od nas zaliczkę i zrobiło się o gali troszkę głośno, a później wszystko siadło i ucichło. Nawet nie wrzucił informacji na swoją stronę internetową. Mieliśmy problemy z pozyskaniem sponsorów, ponieważ wielu ludzi nie wierzyło, że dojdzie do walki Najmana z Tyberiuszem – skwitował z zażenowaniem Marcin Wawrzynowski w wywiadzie dla boxingnewspl.
– Nasza współpraca została definitywnie zakończona – kontynuował organizator gali MMA FC – My myśleliśmy, że Marcin jeszcze jest jeszcze jakąś gwiazdą. Jednak na słowo Marcin Najman nikt nie reaguje pozytywnie. Nie spotkałem się z taką osobą. Większość firm traktowała nas bardzo niepoważnie. Zacytuję słowa jednej z firm: „Jeśli Państwo mają takich zawodników jak Marcin Najman to musimy podziękować. My sponsorujemy sportowców.”- podsumował ostro Marcin Wawrzynowski.
Jak poinformował organizator gali w Londynie walkę Mariusz Pudzianowski vs. Tyberiusz Kowalczyk pokaże na żywo telewizja Polsat Sport …