Marcin Siwy były mistrz świata juniorów w boksie( Meksyk) stoczył swoją drugą zawodową walkę. Na gali boksu w Grajewie zmierzył się z Białorusinem Uladzimirem Kharkevichem.

Walka zakontraktowana była na cztery rundy i zakończyła się zwycięstwem Częstochowianina na punkty. W pierwszym swoim pojedynku w w listopadzie zeszłego roku w Białymstoku Siwemu udało mu się znokautować Aliaksandra Makarankę już w pierwszej rundzie, kolejny rywal po rocznej przerwie przysporzył mu jednak więcej problemów. W tym miesiącu Marcin Siwy stanie po raz kolejny raz na ringu 27 października w Częstochowie. Ciekawostką jest to, że na tej samej gali będzie walczył były rywal Marcina Siwego znany strongman i karateka Kamil Bazelak. Obydwaj panowie spotkali się już ze sobą w ringu w lutym 2011 roku.Walka miała charakter pokazowy, ale bokserów poniosły nieco emocje i podczas jednej z ostrych wymian Marcin Siwy uszkodził swojemu rywalowi nosa powodując obfite krwawienie, które sekundanci strongmana z trudem zatamowali. Po walce okazało się, że Kamil Bazelak miał pęknięty nos.

Teraz obydwaj zawodnicy ponownie staną w ringu, jednak tym razem walczyć będą z innymi rywalami….zobaczymy co z tego wyniknie?