STSport

Marcin Najman na portalu facebook ostro zaatakował portal MMA Rocks, który miał opublikować oszczerczy artykuł na jego temat. El Testosteron odniósł się również do tego w jakim charakterze był na konwencie MMA w Warszawie i podsumował sam konwent.

Niesamowici jajcarze prowadza korporacyjny portal mmarocks. Pisali już kłamstwa na mój temat, ale to co opowiadają teraz ,ze rzekomo, by być na konwencie mma, kupiłem jakiś bilet to po prostu dowcip roku, akurat na 1 kwietnia …Tym śmiesznym krasnalom, jedyne co mógłbym wypłacić, to z liścia. A dla jasności. Na konwent mma zaproszony zostałem przez Dariusza Cholewę by promować nasza gale Mma Attack ,która odbędzie się 27-ego kwietnia w Spodku. Na rozdanie Heraklesów, zaproszony zostałem przez Sport Managment Team.

Marcin Najman napisał, że nie jest niczym uwłaczającym kupienie biletu, jednakże dziennikarze przedmiotowego portalu napisali na jego temat kłamstwa, nie mające żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości.

Ci ludzie pisali o mnie kłamstwa.  Rozpowiadają ,ze kupiłem bilet. A ja twierdze, ze gdyby ktoś z nich chciał abym zapłacił za bilet , to ja bym mu wypłacił liścia. Ale nikt taki się tam nie znalazł.  Nie jest niczym uwłaczającym kupowanie biletu. Jednak nawet złotówka, która byłaby wydana na ten portal przeze mnie, w moim odczuciu byłaby marnotrawstwem. Dlatego w życiu bym go nie kupił.

Na końcu El Testosteron pokusił się o własną ocenę pierwszego polskiego konwentu MMA.

Ocena jest rzeczą subiektywna, dla mnie konwent był klapa, nie wiem czy przyszło tam 50 osób. Liczono chyba na więcej.Konwent był sukcesem? Raczej nie powie tak nikt kto tam był. Jedynym sukcesem mmarocks jest to ,ze zgodziła się z nimi współpracować bardzo profesjonalna firma Sport Managment Team.

A jak wy skomentujecie słowa Marcina Najmana? Miał rację?

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.