Borys Mańkowski (19-6) poznał swego rywala na grudniową Konfrontacje sztuk walki.  Będzie nim mistrz dwóch kategorii wagowych afrykańskiej federacji EFC – Dricus Du Plessis (11-1). Afrykańczyk mieni się rekordem 11-1, a co do polskich akcentów z jego udziałem, to należy wspomnieć, iż w zeszłym roku poddał Rafała Haratyka, przez duszenie. Niestety, na tym kończą się polskie akcenty utytułowanego, zaledwie 23 letniego fightera z Afryki. „Stilknocks”, bo taką ksywką posługuje się De Plessis, najpierw zdobył mistrzostwo wagi średniej, a po zejściu, również brylował półśredniej zdobywając tytuł mistrzowski. Swoje wszystkie, 11 zwycięstw zdobył przed czasem, a najwięcej problemów z pokonaniem sprawił mu Martin Von Staden, albowiem Du Plessis, „udusił” go dopiero pod koniec 3 rundy!

Borys Mańkowski natomiast, swój ostatni pojedynek stoczył na stadionie narodowym, gdzie podczas Konfrontacji Sztuk walki przegrał na punkty z Mamedem Chalidowem. Teraz czeka go również zadanie nie łatwe, ale i takie, które jeśli mu sprosta – da Borysowi rekompensatę za ostatnią ostatnią porażkę, z równie wymagającym rywalem, jakim jest niewątpliwie Dricus De Plessis.

Grzegorz Prokop.