STSport

Mamy zaszczyt ogłosić wszystkim fanom MMA, że 24 listopada we Włocławku w walce wieczoru gali Fighters Arena 4 „ATAK”  zmierzą się Łukasz „Sasza” Chlewicki oraz znany z występów w Polsce, były mistrz KSW Brazylijczyk Vitor Nobrega. Pojedynek odbędzie się w kategorii wagowej 77 kg. Konferencja prasowa przed galą już 8 listopada o godz. 13:00 w Pałacu Bursztynowym we Włocławku.

„Historia lubi się powtarzać”

Urodzony w Rio De Janeiro były mistrz organizacji KSW niejednokrotnie w doskonałym stylu prezentował swoje umiejętności przed biało-czerwoną publicznością dając jej emocjonujące widowisko. 24 listopada ponownie zawita do Polski i kolejny raz weźmie udział w prestiżowej gali Fighters Arena. Nobrega miał już okazję podziwiać z bliska polskich wojowników podczas Fighters Arena 2 w Łodzi. Wtedy stał w narożniku przyjaciela oraz rodaka Leonardo Nascimento, podczas pojedynku z Tomaszem Drwalem. Wspomnienia smutne ponieważ Nascimento w brutalny sposób został znokautowany przez byłego wojownika UFC. W zupełnie innym nastroju był za to Łukasz Chlewicki. „Sasza” również pracował w kornerze swojego kumpla Tomka Drwala, którego przygotowywał do tej walki. Obaj dżentelmeni mieli zatem okazję już się poznać i uścisnąć sobie dłoń. Historia lubi się powtarzać…? „Zobaczymy! Wtedy w pojedynku Polska vs Brazylia lepsi okazali się Polacy, ale nie znaczy, że będzie tak również teraz. To będzie zupełnie inna walka” – mówi zmęczony ciężkim treningiem Vitor Nobrega. Łukasz zawsze przed zbliżającą się konfrontacją powtarza swoją tezę MMA „trenuję ciężko i przekrojowo, nie skupiam się na jednej technice, którą chcę użyć by pokonać konkretnego oponenta, do każdej walki podchodzę tak samo” – zapewnia urodzony we Włocławku zawodnik. Zapowiada się kolejna niesamowita walka wieczoru gali Fighters Arena 4 „ATAK”, która już 24 listopada zawita do Włocławka. Z takiego zestawienia najbardziej zadowolony jest organizator FA. „Bardzo ciesze się, że udało się doprowadzić rozmowy z Vitorem Nobregą do szczęśliwego końca.Nasze gale cechują się tym, że zawsze w walce wieczoru spotykają się świetni zawodnicy i ta tradycja będzie podtrzymywana zawsze. Był Kita, Gluhov, Drwal, teraz niech pokażą co potrafią ci lżejsi. Myślę że te nazwiska mówią same za siebie. Co do tego pojedynku to tak jak już wcześniej mówiłem Łukasz to niesamowity twardziel i bardzo dobry doświadczony zawodnik, który jeszcze namiesza w Polsce i Europie. Świetnie zaprezentował się na ostatniej naszej gali w Łodzi i dał pokaz „prawdziwego mma”. Po powrocie niszczy swoich rywali, ale jednego możecie być pewni, 24 listopada czeka go największy sprawdzian w swojej karierze bo jego przeciwnik to klasa sama w sobie” – zapowiada Marcin Jesiotr organizator FA.

FA

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.