Udanie powrócił do klatki KSW „Popek Monster”, który dosłownie w minutę brutalnie zastopował ciosami Roberta Burneikę.
You must be logged in to post a comment.
Nazwa użytkownika lub Email
Hasło
Remember Me
Zarejestruj się
Kontakt z redakcją: stsport.pl@gmail.com