STSport

Kilkadziesiąt dni temu na zawodowy ring po długiej rekonwalescencji powrócił były, lecz pierwszy międzynarodowy mistrz Federacji KSW w wadze średniej, Krzysztof Kułak. Popularny „Model” stoczył walkę w Irlandii, gdzie na punkty wygrał z innym zawodnikiem z Polski i obronił pas tamtejszej organizacji.

Krzysztof Kułak

Krzysztof Kułak

Co o swoim powrocie mówi jeden z pionierów MMA w Polsce?

Rok przerwy do już zdecydowanie za długa przerwa dla mnie. Ciągnie wilka do lasu. Co innego dwa lata dochodzenia do siebie po kontuzji kręgosłupa i wynikająca z tego przerwa, a co innego bycie gotowym do startu i czekanie na odpowiednią możliwość. Obecnie jestem w swojej szczytowej formie i dalej ona rośnie Stary „Model” odszedł wraz z kontuzją. Narodził się nowy „Model”, głodny sukcesu i zwycięstw, lecz z tym samym, niepokornym charakterem. W tym miejscu chciałbym również podziękować Tomkowi Makowskiemu za pomoc w przygotowaniach oraz moim sponsorom Kesmet, DET roboty drogowe, Krismet, Inżbud oraz Trisana za suplementy – mówi Kułak.

Częstochowski zawodnik klubu Adrenalina Fight czuje się bardzo dobrze. Nie odniósł żadnego urazu w pierwszej walce po długiej przerwie i już dziś myśli o kolejnych startach.

– Swoją kolejną walkę chciałbym stoczyć w grudniu na gali KSW25 we Wrocławiu. Później w styczniu lub lutym albo w Irlandii, albo w Tajlandii. W marcu być może KSW, a może i Brazylia – wymienia były mistrz międzynarodowy mistrz KSW w wadze średniej

Kułak mocno przeżywał rozstanie ze startami i chciał szybko wrócić na ring. I wreszcie się udało. Teraz gdy forma fizyczna jest lepsza, a po kontuzji kręgosłupa nie ma śladu planuje mieć w swoim posiadaniu dwa mistrzowskie pasy.

– Sporty walki to nie gotowanie. Kontuzje były i będą. Nie myślę jeszcze o sportowej emeryturze. Muszę odzyskać pas KSW! Muszę stoczyć walkę do której przygotowywałem się gdy doznałem kontuzji. Chcę jeszcze obronić pas Celtic Gladiators i dążę do czarnego pasa w brazylijskim jiu jitsu. W mojej karierze poradziłem sobie z największa kontuzją, a więc następna może mnie już tylko zabić. Wtedy zakończę karierę – wyznaje Kułak.

źródło: KSW

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.