Kariera Krystiana Pudzianowskiego (1-0, 1 KO) w MMA stale się rozwija i zmierza w odpowiednim kierunku. Pudzianowski przed niespełna rokiem nie mógł sobie wymarzyć lepszego debiutu w MMA. Na gali FFF pokonał Radosława Słodkiewicza (0-1) przez TKO w drugiej rundzie. Teraz Pudzianowski oficjalnie związał się z czołową polską organizacją MMA – Fight Exclusive Night.
Pudzianowski sławę zdobył jako piosenkarz. Twórca utworu „Dawaj na ring” i wokalista zespołu „Pudzian Band” został gwiazdą disco polo. Od wielu lat regularnie odwiedza jednak salę treningową. 39-latek szlifuje swoje umiejętności w sportach walki. Efekty pracy na treningach „Pudziana” kibice mogli podziwiać na gali FFF w Zielonej Górze, gdy po raz pierwszy wszedł do klatki.
Pudzianowski w debiucie pokonał Słodkiewicza. Nowy zawodnik organizacji FEN zasypał gradem ciosów kulturystę w drugiej rundzie. Sędzia był zmuszony przerwać walkę, czego efektem było debiutanckie zwycięstwo przez nokaut techniczny.
Znokautowanie przeciwnika kosztowało jednak młodszego z „Pudzianów” wiele zdrowia… Słaniającego się na nogach Krystiana do punktu medycznego odprowadzić musiał jego brat Mariusz, który walczy w KSW.
– Obiecaliśmy, że damy dobrą walkę i dotrzymaliśmy słowa. Nie walczyły mięśnie, lecz charakter i kondycja. Miałem siły na więcej. W końcu nazwisko zobowiązuje! – powiedział na gorąco po walce.
Świetny debiutancki występ sprawił, że Pudzianowski otrzymał szansę dołączenia do organizacji FEN. Oczywiście z tej możliwości 39-latek skorzystał i oficjalnie został zawodnikiem Fight Exclusive Night. Debiut pod szyldem federacji 39-letniego fightera będzie miał miejsce 13 czerwca podczas gali FEN 28.
źródło: Polsat Sport