Muhammed Lawal nie stanął w oktagonie od stycznia, kiedy to znokautował Lorenza Larkina. Niestety po walce testy antydopingowe wykazały w organizmie Lawala obecność niedozwolonych substancji anabolicznych. Potem za pewne akcje związane z Twitterem został zwolniony ze Strikeforce i w maju 2012 r. podpisał kontrakt z organizacją Bellator, w którym jeszcze nie stoczył żadnego pojedynku, ze względu na 9-miesięczne zawieszenie za stosowanie dopingu.

Muhammed Lawal

Jak donoszą źródła portalu MMAFighting.com, popularny „King Mo” ma wystąpić w nowej organizacji już w styczniu, w turnieju wagi półciężkiej. Nie znamy jednak jeszcze składu turnieju, a tym samym nie wiemy z kim Lawal zmierzy się w pierwszej rundzie.

Waga półciężka Bellatora jest chyba najsłabiej obsadzoną kategorią w tej organizacji. Mistrzem organizacji jest Christian M’Pumbu, który choć pas zdobył w 2011 roku, to nie zdążył go jeszcze ani razu obronić, a jak na razie jedynym pretendentem jest Attila Vegh, który we wrześniu pokonał Travisa Wiuffa w finale turnieju w wadze półciężkiej. Pojedynek pomiędzy tą dwójką jest zaplanowany na 14 grudnia na gali Bellator 84.