Kamil Bazelak dwa tygodnie temu udzielił krótkiego wywiadu portalowi myMMA.pl dotyczącego kolejnej walki w federacji KSW. Dziennikarz zapytał się go również o Hardcorowego Koksa…
– KSW do tej pory nie określiło kiedy stoczę kolejną walkę. Na poprzednim kontrakcie siedziałem dwa lata na smyczy i nie stoczyłem żadnego pojedynku. W kwestii Hardkorowego Koksa. Podziwiam Roberta Burneikę za serce do walki, zaangażowanie w treningi. Lubię jego specyficzne poczucie humoru, dziwne porady (śmiech). Uważam, że jako rywal leży w moim zasięgu, a taka walka byłaby ciekawa z uwagi na podobne parametry siłowe. Co do mojej kontuzji, trenuję już normalnie, jednak większą uwagę zwracam teraz na treningi siłowe i wydolnościowe – powiedział Kamil Bazelak dla portalu www.myMMA.pl
Kamil Bazelak skomentował powyższy wywiad na swojej stronie.
-Walka Burneiką nie jest możliwa z uwagi na kontrakt z federacją KSW – powiedział Kamil Bazelak –Tak naprawdę to nie myślę o takim pojedynku i powiedziałem to raczej w kategoriach żartu. Mam zupełnie inne cele sportowe. Myślę o rewanżu z Kamilem Walusiem,a potem o kilku innych dobrych walkach – podsumował Bazelak