W wielu publikacjach prasowych se.pl, kozaczek.pl, pomponik.pl.podawano nieprawdziwe informacje na temat fotomodelki Ewy Lubert. Były to w głównej mierze krzywdzące opinie, które miały na celu podsycenie wokół niej pewnych kontrowersji.

Niekompetentni dziennikarze nadali jej tytuł – „Mistrzyni Polski w Fitness”, co powodowało medialny sprzeciw i negatywne opinie licznych internautów. Nie było w tym jednak żadnej winy modelki.

W związku z powyższym zadaliśmy pytanie PZKFiTS dotyczące jej startów w zawodach. Dostaliśmy przeczącą informację, gdyż modelka nie była zrzeszona w związku fitness. Skąd się wzięły więc, te irracjonalne wymyślone tytuły?

Sądzimy, że miały na celu one sprowokowanie pewnej reakcji społecznej , którą było zwyczajne podburzanie internautów i internautek.

Ewa Lubert mimo, iż nie wystartowała  z ramienia PZKFiTS wzięła udział w elitarnych  zawodach FITNESS MODEL POLAND 2009, gdzie występowała pod panieńskim nazwiskiem „Ewa Wojtasik„. Niestety w imprezie tej nie stanęła na podium, z uwagi na wysoką konkurencję, jaką stworzyły zawodowe fitnesski. Walczyła jednak dzielnie i do samego końca. Zawody Model Fitness nie były typowymi zawodami fitness, jakie były wtedy standardowo organizowane przez Polski Związek Kulturystyki, Fitness i Trójboju Siłowego.

Mimo tej porażki Ewa nie złamała się, dalej kontynuowała treningi. W pracę nad sobą wkładała masę wyrzeczeń dietetycznych, wylewała hektolitry potu na siłowni, aby zapracować na taki wygląd, jaki ma.

Dzisiaj mimo, iż już skończyła dawno 30 lat wygląda, dalej na 20 -latkę, co zawdzięcza morderczym treningom i niezłomnej diecie. Jej celem jest propagowanie zdrowego i aktywnego trybu życia, a także udzielaniu porad treningowych i globalnej fit- promocji, jako trenerka fitness. Ewa ma za sobą kilkunastoletni staż treningowy i bogate doświadczenie, którym postanowiła podzielić się z innymi. Pozostaje więc tylko czekać, na jej pierwszy autorski program podobnej linii, jakie ma Ewa Chodakowska.

.