Początkowe plany zakładały występ Marcina Helda w kolejnym turnieju Bellatora w wadze lekkiej. Polak w drabince nie wystąpi, jednak na gali Bellator 101 zmierzy się z Ricardo Tirlonim.
Po marcowej porażce z Davem Jansenem w finale turnieju Bellatora wszyscy spodziewali się, że Marcin Held pojawi się w kolejnej drabince tej organizacji. Plany najwidoczniej się zmieniły, gdyż reprezentant Bastion Tychy na gali Bellator 101 zawalczy z Brazylijczykiem Ricardo Tirlonim.
Held po zwycięstwie z Muradem Machaevem oraz poddaniu Richa Clementiego dotarł do finału siódmego sezonu federacji Bellator. Na 93. gali tej organizacji, Polak spotkał się z Davem Jansenem, który po trzech rundach okazał się być zawodnikiem lepszym. Wrześniowy pojedynek będzie pierwszą walką młodego tyszanina po półrocznej przerwie.
Tirloni do klatki wejdzie po dwóch porażkach z rzędu. Na Bellator 81 przegrał z Davem Jansenem, a dwa miesiące później poległ w walce z Willem Brooksem. Brazylijczyk po raz pierwszy od października 2011 weźmie udział w pojedynku, który nie będzie częścią turnieju Bellatora.
Na gali Bellator 101 zobaczymy również ćwierćfinały turnieju w dywizji lekkiej. Organizacja ujawniła już pary 1/4 finału: Rich Clementi zawalczy z Robem Sinclairem, Saad Awad zmierzy się z Martinem Stapletonem, John Alessio skrzyżuje rękawice z Willem Brooksem, a Alexander Sarnavskiy stanie naprzeciw Marcusa Davisa.