David Haye (26-2, 24 KO) twierdzi, że odpowiednio przygotowany Dereck Chisora (20-4, 13 KO) ma szansę wygrać rewanżowy pojedynek z Tysonem Furym (22-0, 16 KO).
– Wszystko zależy od tego, ile w Chisorze zostało jeszcze paliwa i jak poważnie traktuje tę walkę. Jeżeli będzie w takiej formie, w jakiej był podczas starcia ze mną, pokona każdą wersją Tysona Fury’ego. Nie wiem jednak, ile jest jeszcze dzisiaj tamtego Chisory. Ma twardą szczękę, ale gdy zawodnik o twardej szczęce otrzymuje naprawdę mocny cios i przegrywa przed czasem, znacznie łatwiej jest go później przewrócić. Na pewno nie powinien boksować z Furym, bo ten ma bardzo długie ramiona. W pierwszej walce wypunktował Derecka lewym prostym, ale wtedy Chisora nie był w formie. Teraz Dereck musi ostro ruszyć na rywala. Szanse w tym pojedynku oceniam na 50-50 – powiedział „Hayemaker”.