Jak często zdarza ci się słuchać muzyki podczas treningu? Czy podczas wizyty na siłowni lub treningu w terenie widujesz wiele osób ćwiczących ze słuchawkami w uszach? Dla niektórych muzyka i trening są ze sobą nierozerwalnie związane i nie osoby te nie wyobrażają sobie biegania lub treningu na siłowni bez muzyki. Czują się bardziej zmotywowane, ćwiczy się łatwiej, odczuwalne zmęczenie jest mniejsze, a czas upływa szybciej. Czy rzeczywiście tak jest? Czy muzyka „działa”? Co na temat roli muzyki w sporcie badania? mówią Poniżej przedstawiam krótki opis najważniejszych wniosków.
Jedną z kwestii związanych z rolą muzyki w sporcie, którą badano i nad którą badacze nadal rozważają jest dylemat, co do tego jakiej muzyki słuchać podczas treningu. Synchronicznej? O muzyce synchronicznej mówimy wówczas, gdy rytm jest zgodny z tempem ćwiczeń. Asynchroniczna to analogicznie rozbieżna w kwestii tempa i rytmu. Badania wskazują, że oba rodzaje muzyki korzystnie wpływają na jakość i efektywność treningu sportowego. Czy wnioski te należy uznać za wiążące? Niestety na dzień dzisiejszy w tej kwestii można znaleźć sporo niedopracowanych badań i niedokładnie pod względem metodologicznym przeprowadzonych procedur. Badano bowiem wpływ muzyki synchronicznej i asynchronicznej w porównaniu z grupą badanych, która w ogóle nie słuchała muzyki. Nie ma więc wyników wskazujących na różnice lub podobieństwa w przypadku dwóch różnych rodzajów muzyki zestawionych ze sobą. Wydaje się również, że istotne są różnice indywidualne osób badanych, preferencje co do tego, jaką muzykę lubią (wykonawcy, gatunki) i w jakim stopniu korzystają z percepcji za pomocą słuchu.
Drugim badanym obszarem w zakresie wpływu muzyki na podejmowaną aktywność fizyczną jest kwestia tego, czy muzyka bardziej „pomaga” sportowcom uprawiającym dyscypliny wytrzymałościowe, wymagające długiego, równomiernego wysiłku, gdzie wykonywane zadania zajmują dużo czasu, czy może korzystniej wpływa na osoby podejmujące aktywność w formie dyscyplin wymagających szybkości, dużej intensywności w krótkim czasie i wysokiego pobudzenia. Okazuje się, że zarówno w dyscyplinach wytrzymałościowych jak i szybkościowych zawodnicy słuchający muzyki podczas wykonywania zadań osiągali lepsze rezultaty, jednak warto zwrócić uwagę (odnosząc się do poprzedniego akapitu), że w przypadku dyscyplin szybkościowych, wymagających równego, szybkiego tempa lepiej sprawdzała się muzyka zsynchronizowana z tempem pracy.
Specjaliści zajmujący się psychologią sportu są zgodni co do tego, że muzyka wpływa korzystnie na wykonanie w sporcie. Pomaga zarówno w trakcie treningu, jak i chociażby tuż przed zawodami. Dzięki muzyce możemy regulować stopień pobudzenia (szybka, rytmiczna muzyka może pobudzić zawodnika przed starem, a spokojne dźwięki mogą pomóc zredukować pobudzenia wtedy, gdy jest to konieczne – na przykład, gdy zawodnik znajduje się pod negatywnym wpływem stresu). Słuchanie muzyki podczas treningu pozwala niejako oderwać się myślami od bólu, a czasami łatwiej przejść na automatyczny poziom wykonywania pewnych czynności. Oznacza to, że niektóre zadania wykonywane są łatwiej, pewniej i bardziej poprawnie technicznie bez myślenia o nich. Dzięki temu zawodnik jest często w stanie trenować dłużej i bardziej efektywnie czerpiąc jednocześnie z treningu większą przyjemność.
Warto spróbować dobrać odpowiednią ścieżkę lub listę piosenek według własnych potrzeb i obserwować swoje reakcje, ponieważ różnice indywidualne mogą warunkować reakcje każdego zawodnika na określony rodzaj muzyki. Należy jednak zaznaczyć, że tego typu „eksperymentów” nie warto podejmować bezpośrednio przed zawodami, a w okresie przygotowawczym.
Autor : parkpsychologii.pl