Prezydent UFC Dana White już przed laty, mocno gloryfikował mistrza sztuk walki i aktora Bruce Lee. Pierwszy raz było to w czternasto-odcinkowym „The Bruce Lee Story – As Told by You”, w którym twierdził, że Lee jest ojcem MMA, a potem powtarzał to w 2014 roku podczas najnowszego zwiastunu EA SPORTS UFC, a także w innych sytuacjach. Czy faktycznie Bruce Lee mógłby być prekursorem MMA?
„Bruce Lee jest ojcem MMA. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Lee twierdził, że żaden styl walki nie jest najlepszy, kompleksowy, a każdy wojownik powinien znać elementy każdego ze styli. Pierwsza gala UFC zorganizowana w 1993 roku potwierdziła, że miał rację“ – powiedziała Dana White.
Bruce Lee faktycznie pokazał styl zbliżony do walki w formule MMA, w pierwszej walce w „Wejściu Smoka”, gdzie walczył zarówno w płaszczyźnie stójkowej, jak i parterowej poddając swojego przeciwnika dźwignią. Na rękach miał również rękawice, które można by uznać za prototyp ówczesnych rękawic do MMA.
Jego styl walki – Jeet Kune Do było połączeniem Kung -Fu, boksu, Ju-Jitsu i zapasów. Lee zawsze twierdził, iż nie można się ograniczać tylko do jednego stylu walki, a więc już w latach 70-tych promował wszechstylową walkę wręcz.