Brytyjczyk Dean Amasinger nie wystąpi na gali KSW20, która 15 września odbędzie się w Ergo Arenie Gdańsk/Sopot. „The Renegade” nabawił się kontuzji kolana, która uniemożliwia mu przygotowanie się do pojedynku z utalentowanym, Anzorem Azhievem.
Poniżej prezentujemy oświadczenie, które otrzymaliśmy od fizjoterapeutki Amasingera, Sonii Henry:
„Dean pojawił się u lekarza z bólem mięśnia udowego po wypadku na treningu. Podczas badania boczne ścięgno mięśnia udowego (biceps femoris) wykazywało tkliwość na ucisk oraz ból przy przysiadach. Natomiast sam mięsień doznał wtedy skurczu. Zlokalizowano też obrzęk ścięgna oraz dało się słyszeć trzeszczenie. Mięsień nie stracił swojej siły, ale badanie wskazało lekkie naderwanie, a sam pacjent poinformował o charakterystycznym trzasku w momencie odniesienia kontuzji, co sugeruje wystąpienie urazu. Podejrzewa się nadwerężenie ścięgna w punkcie przyczepu, co jest problematyczne, gdyż ponowny uraz w tym samym miejscu może spowodować bardziej poważne szkody.
Zaleca się unikanie poważniejszych obciążania mięśnia do czasu zaleczenia urazu, jednocześnie zaleca się też rehabilitację oraz fizjoterapię (szczególnie skoncentrowaną na mięśniu udowym i wzmocnieniu mięśnia pośladkowego). „
O komentarz do zaistniałem sytuacji poprosiliśmy również menadżera Polaka, Piotra Jeleniewskiego. Oto co powiedział: – Zmiana przeciwnika to część tego sportu. Szczególnie, że MMA to sport, gdzie kontuzje zdarzają się dość często na różnych etapach przygotowań. Dowiedzieliśmy się, że nie będzie walki z Amasingerem, pracujemy dalej i czekamy na informację od włodarzy KSW, kto będzie nowym rywalem Anzora.