STSport

Wczoraj w nocy z soboty na niedzielę w nowojorskiej hali Madison Square Garden doszło do długo oczekiwanej walki Artura Szpilki (16-1) z niepokonanym Bryantem Jenningsem (18-0).

Przez całą walkę Jennings wywierał presję na Polaku starając się zepchnąć go pod liny, aby przygotować sobie akcję do ataku. Szpilka był jednak bardzo ruchliwy. chodził na lewo i prawo kłując prawymi prostymi.
W 6 rundzie Amerykanin zmienił zaczął uderzać mocnymi ciosami na korpus Szpilki co spowodowało, że po uderzeniu na splot Polak przysiadł on na macie i był liczony. Runda 7 to pressing i kolejne silne ataki Jenningsa, który schowany za szczelną gardą rozbijał Polaka uderzeniami na tułów.
Kolejne ósme już starcie runda rozpoczęło się od ataków Bryanta Jenningsa spychającego Szpilkę wyraźnie do defensywy.Kolejna runda dla Amerykanina. W 9 rundzie dominował ponownie Jennings i w końcówce starcia kilkakrotnie Szpilkę. Gong praktycznie uratował Szpilkę przez kolejnym knockdownem.

Ostatnie, finałowe 10 starcie rozpoczęło się od agresywnego ataku Szpilki, jednak kilka celnych ciosów wyprowadzonych przez Jenningsa osłabiło jego animusz. Minutę przed końcem rundy Szpilka został mocno trafiony w głowę i tułów przez co wpadł bezwładnie w liny i był liczony. Jennings widząc osłabionego knockdawnem Polaka rzucił się do agresynwego ataku zasypując na Szpilkę gradem ciosów i dodatkowo zamykając go w narożniku. Sędzia widząc półprzytomnego i chwiejącego się na nogach Polaka przerwał walkę.

W taki oto sposób Bryant Jennings wygrał przez techniczny nokaut w 10 rundzie z Arturem Szpilką udowadniając mu tym samym, że daleko mu do czołówki wagi ciężkiej. Amerykanin bowiem w swojej karierze nie wygrał z żadnym znaczącym rywalem. Największym sukcesem tego boksera było pokonanie Siergieja Liakhovicha (25-6) w 9 rundzie przez RTD, który jest jednak cieniem pięściarza sprzed lat i ostatnio został znokautowany w pierwszej rundzie przez fenomenalnego Deontaya Wildera (28-0).
Artur Szpilka musi zatem w sferze swoich marzeń pozostawić walki z takimi tuzami wagi ciężkiej jak Władimir Kliczko, Tomasz Adamek Dereck Chrisora,Robert Helenius, Tyson Fury czy Dentonay Wilder.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.