STSport

Tomasz Adamek (49-2, 29 KO) rozpoczął sparingi przed walką z Wiaczesławem Głazkowem (16-0-1, 11 KO), do której dojdzie 15 marca. „Góral” ma za sobą cztery rundy z Monte Barrettem. „Two Gunz”, taki przydomek ma Amerykanin, jest mocnym bokserem. Dwa razy walczył o mistrzostwo świata. W 2005 przegrał na punkty z Hasimem Rahmanem. Rok później uległ przed czasem Nikołajowi Wałujewowi.

– Bardzo mi pasuje taki sparingpartner – mówi w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” Adamek. – Jest bardzo doświadczony, umie bardzo wiele. Nie jest łatwo go trafić. Sam też potrafi klepnąć. Najważniejsze dla mnie jest to, że świetnie się porusza w ringu. Musze się sporo napracować, ale właśnie o to chodzi.

Adamek miał walczyć z Głazkowem w listopadzie ubiegłego roku, ale się rozchorował i pojedynek przesunięto o kilka miesięcy. – Teraz z moim zdrowiem wszystko jest w porządku. Ruszam się od dawna, biegam, mam ćwiczenia w sali. Dziś czeka mnie jeszcze tarczowanie. Sparingi będą co dwa dni. W przyszłym tygodniu do Barretta jeszcze ktoś dołączy. Na razie nie znam nazwiska. Na Głazkowa będę przygotowany na sto procent – zapewnia Adamek. I dodaje: – A na razie oprócz boksu żyję igrzyskami w Soczi. Amerykanie sporo pokazują. Obejrzałem jak wygrywał Kamil Stoch. Trzymam kciuki za wszystkich naszych olimpijczyków.

Ryszard Opiatowski, przegladsportowy.pl

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.