STSport

Adam Bodnar, były Rzecznik Praw Obywatelskich, przygotowuje wytyczne, które mają na celu ułatwić prokuratorom kwestionowanie statusu sędziów. Wprowadzenie tych działań spotkało się z krytyką, gdyż może łamać kilka kluczowych ustaw związanych z wymiarem sprawiedliwości. Prokuratorzy, którzy podążą za tą linią, mogą liczyć się z poważnymi konsekwencjami dyscyplinarnymi i karnymi.

Bodnar zachęca prokuratorów do działań, które mogą być sprzeczne z przepisami prawa, w tym ustawą o prokuraturze, ustawą o ustroju sądów powszechnych oraz ustawą o Sądzie Najwyższym. Krytycy tego pomysłu wskazują, że próba podważania powołania sędziów na bazie tych wytycznych jest niezgodna z obowiązującym prawem. Przykładowo, art. 137 ustawy o prokuraturze jasno mówi, że prokuratorzy odpowiadają dyscyplinarnie za działania kwestionujące legalność powołania sędziów.
Podobne zasady zawarte są również w ustawie o sądach powszechnych, gdzie podkreśla się, że okoliczności związane z powołaniem sędziego nie mogą stanowić podstawy do podważania jego orzeczeń ani niezależności. Również ustawa o Sądzie Najwyższym stawia jasne ograniczenia co do oceniania legalności powołania sędziego.
Mimo że Bodnar nie wydał jeszcze oficjalnych wytycznych, istnieją obawy, że jego inicjatywa może wkrótce nabrać tempa. Jego krytycy twierdzą, że jest to politycznie motywowany atak na niezależność sędziów i próba zainstalowania nowego porządku w sądownictwie, przypominając działania w stylu „demokracji walczącej”.
Obserwatorzy przypominają również, że istnieją legalne sposoby, takie jak test niezależności sędziów, który może być przeprowadzony zgodnie z konstytucyjnymi i kodeksowymi zasadami. Apelują do prokuratorów, aby nie dali się wciągnąć w polityczną grę, która może prowadzić do ich odpowiedzialności dyscyplinarnej lub karnej.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.