Na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie 21-letni Henry Cejudo dość nieoczekiwanie wywalczył złoto w zapasach w kategorii do 55 kilogramów. Już wtedy spekulowano, że Cejudo będzie chciał prawdopodobnie przejść do MMA i powoli zęby ostrzyła sobie na niego organizacja WEC, jednak zapaśnik chciał jeszcze wstąpić na Igrzyskach w Londynie. Po nieudanej próbie uzyskania kwalifikacji oficjalnie odszedł na emeryturę od zapasów i swoją przyszłość skierować się ku walkom MMA.

Henry Cejudo

Jak poinformowało dzisiaj Gladiator Challenge, Cejudo podpisał z nimi kontrakt na kilka pojedynków. Wypowiadając się o powodzie, dla którego wybrał tę, a nie inną organizację, młody Amerykanin tłumaczy:

Gladiator Challenge zapewni mi dobrą platformę do mojego rozwoju, da mi doświadczenie potrzebne do uzyskania mojego celu, jakim jest zdobycie mistrzostwa świata. Zależało mi na tym, by dołączyć do organizacji, która ma już doświadczenie w prowadzeniu młodych i utalentowanych zawodników, z których potem powstawali czempioni.

Cejudo oprócz doświadczenia zapaśniczego, ma również w swojej historii kilka etapów bokserskich. W 2010 wygrał turniej pięściarski z cyklu Copper Gloves. W MMA zamierza walczyć w kategorii koguciej (do 61 kilogramów).