Pomimo buńczucznych zapowiedzi Rashad Evans nie tylko nie zdołał pokonać mistrza – Jona Jones – nie potrafił nawet w znaczący sposób mu zagrozić. Po pięciorundowym i raczej jednostronnym pojedynku pas mistrzowski pozostał w tych samych rękach. Poza tym kanadyjski młodzian – Rory MacDonald wygrał trzecią walkę z rzędu oraz trzynastą w czternastu stoczonych na zawodowym ringu porównania do George’a St. Pierre’a stają się coraz bardziej uzasadnione.

Przez 25 minut walki o mistrzostwo UFC w wadze półciężkiej pomiędzy mistrzem – Jonem Jonesm – a pretendentem – Rashadem Evansem – wyrównana była tylko pierwsza runda. To w niej Evans zaskoczył kilkoma niezłymi akcjami, a nawet trafił efektowny high-kick w ostatnich sekundach. To jednak wszystko na co było go stać. Od drugiego starcia przewaga mistrza rosła z każdą sekundą. Jones idealnie wykorzystywał swoją przewagę fizyczną (jest wyższy od rywala o 13 centymetrów) i pewnie punktował coraz bardziej zniechęconego rywala. Po ostatnim gongu nikt nie miał wątpliwości, kto był lepszy w tym pojedynku.  Sędziowie również wskazując na jednogłośne i zdecydowane zwycięstwo Jona Jonesa.

W innym ciekawym pojedynku Kanadyjczyk Rory MacDonald znokautował Brytyjczyka- Che Millsa. Dopóki walka odbywała się w stójce, to Mills miał jeszcze coś do powiedzenia, ale w parterze całkowicie dominował MacDonald. I w tej płaszczyźnie walkę zakończył. Po 2 minutach i 20 sekundach sędzia przerwał męczarnie niemiłosiernie obijanego wyspiarza i wskazał na zwycięstwo przez TKO MacDonalda. 22-latek z Kanady robi póki co piorunujące wrażenie na zawodowych ringach. To było jego trzecie zwycięstwo z rzędu, a trzynaste (w czternastu walkach) od początku kariery. Wielu upatruje w nim następcy George’a St. Pierra. Na razie oczywiście za wcześnie, żeby o tym mówić, ale trzeba beczniej przyglądać się rozwojowi MacDonalda.

Bardzo dobrze zaprezentował się Ben Rothwell, który potrzebował zaledwie 1 minuty i 10 sekund na skończenie Brendana Schauba. Obaj zawodnicy ruszyli na siebie z impetem, ale to Schaub nadział się na sierpowy Rothwella, który zakończył walkę.

Poza pierwszą rundę nie wyszedł również pojedynek Michaela McDonalda z Miguelem Torresem. McDonald znokautował swojego rywala po 3 minutach i 18 sekundach walki i odniósł ósme zwycięstwo z rzędu.

Do małej niespodzianki doszło w pojedynku Eddiego Yagina z Markiem Hominickiem. Większość stawiała na Kanadyjczyka, ale to właśnie Yagin wypunktował swojego rywala i odniósł zwycięstwo. O tym sukcesie zaważyły dwie pierwsze rundy, w których dominował Hawajczyk. W trzeciej do pracy wziął się Hominick, ale to było zdecydowanie za mało. Była to trzecia porażka z rzędu Marka Homninicka.

O wiele bardziej jednostronny przebieg miała walka Marka Boceka z Johnem Alessio. Bocek pewnie wygrał to starcie na punkty, a jego rywal przez większość walki bronił się, żeby nie zakończyła się ona przed czasem. Udało mu się to, ale marna to pociecha przy jednogłośnym zwycięstwie na punkty rywala.

Tradycyjnie przyznano zawodnikom bonusy. Po 65 tysięcy dolarów otrzymali: Mark Hominick oraz Eddie Yagin za Walkę Wieczoru, Ben Rothwell za Nokaut Wieczoru oraz Travis Browne za Poddanie wieczoru.

Oto wyniki wszystkich walk:

Walka wieczoru o tytuł mistrza UFC w wadze półciężkiej

• Do 205 funtów: Jon Jones pokonał Rashada Evansa przez jednogłośną decyzję (49:46, 49:46, 50:45)

Główna karta

• Do 170 funtów: Rory MacDonald pokonał Che Millsa przez TKO (uderzenia w parterze); 2. Runda – 2:20.
• Do 265 funtów: Ben Rothwell pokonał Brendana Schauba przez TKO (cios); 1. Runda – 1:10.
• Do 135 funtów: Michael McDonald pokonał Miguela Torresa przez KO (cios); 1. Runda – 3:18.
• Do 145 funtów: Eddie Yagin pokonał Marka Hominicka przez niejednogłośną decyzję (29:28, 29:28, 28:29)
• Do 155 funtów: Mark Bocek pokonał Johna Alessio przez jednogłośną decyzję (30:27, 30:27, 29:28)

Karta eliminacyjna

• Do 265 funtów: Travis Browne pokonał Chada Griggsa przez poddanie (trójkąt rękoma); 1. Runda – 2:29.
• Do 170 funtów: Matt Brown pokonał Stephena Thompsona przez jednogłośną decyzję  (30:27, 30:26, 29:28).
• Do 155 funtów: Anthony Njokuani pokonał Johna Makdessiego przez jednogłośną decyzję (30:27, 30:27, 30:27)
• Do 155 funtów: Mac Danzig pokonał Efraina Escudero przez jednogłośną decyzję (30:27, 30:27, 29:28).
• Do 170 funtów: Chris Clements pokonał Keitha Wisniewskiego przez niejednogłośną decyzję (29:28, 28:29, 30:27).
• Do 145 funtów:  Marcus Brimage pokonał Maximo Blanco przez niejednogłośną decyzję (28:29, 30:27, 29:28).