Tomasz Adamek bokser wagi ciężkiej został zatrzymany za spowodowanie wypadku samochodowego. W sobotę, bokser skręcając na skrzyżowaniu z wypadł ze swojego pasa i wjechał na parking uderzając w pozostawiony tam samochód. Siła uderzenia spowodowała, że auto, w które uderzył Adamek, uderzyło i uszkodziło jeszcze samochód stojący obok. W zaparkowanych samochodach na szczęście nie było żadnych ludzi, gdyż zniszczenia okazały się poważne.

Tomasz Adamek miał wypadek swoim Infiniti

Należąca do Adamka Infiniti z 2010 roku jest prawdopodobnie totalnie zniszczona, podobnie jeden z samochodów na parkingu. Do akcji wkroczyła policja i straż pożarna. Adamek został przewieziony do szpitala, skąd po stwierdzeniu braku poważnych obrażeń, został wypuszczony. Polak odmówił testów na obecność alkoholu we krwi.Został przewieziony na posterunek policji,skąd wypuszczono go po zapłaceniu tysiąca dolarów kaucji.

Na temat wypadku Tomasza Adamka rozpisywała się cała masa portali internetowych, jednakże tak naprawdę nie wiadomo jednak, jakie obrażenia ciała odniósł nasz czołowy pięściarz i jak się czuje po tym wypadku. Wnioskując z opisu kolizji i stanu jego samochodu można przypuszczać, że z całą pewnością jakieś urazy musiał odnieść. Nie wiadomo jednak, jaki wpływ będzie to miało na jego dalszą karierę bokserską?

Miejmy nadzieję, że Tomasz Adamek szybko wróci do zdrowia i nic nie stanie na przeszkodzie, aby w kwietniu wyszedł do ringu z Kubratem Pulevem, a potem powalczył o pas mistrzowski z Władimirem Kliczko. Byłoby to doskonałe zwieńczenie jego 14 letniej zawodowej kariery bokserskiej.

Infiniti Tomasza Adamka

autor:Bogdan Węgrzynek