STSport

KSW właśnie potwierdziło spekulację fanów. Zawodnik wagi ciężkiej i podopieczny Łukasza „Jurasa” Jurkowskiego, Kamil Waluś, zmierzy się z ostatnim przeciwnikiem Mariusza Pudzianowskiego, Christosem Piliafasem.

Kamil Waluś

Kamil Waluś

Dla Walusia będzie to pierwszy przeciwnik w KSW, które nie jest debiutantem. Obaj poprzedni rywale Walusia stawiali dopiero swoje pierwsze kroki na zawodowym ringu. Tym samym „Amstaff” nie miał problemów ze zwycięstwami. Z Kamilem Bazelakiem wygrał gdy ten skręcił sobie nogę w ringu. Jednak do momentu tego niefortunnego zakończenia Waluś kontrolował pojedynek, nie dając się sprowadzić i wybijając swojego rywala z rytmu przy pomocy mocnych kopnięć na uda. Z kolei w starciu z Wiśniewskim Waluś okazał się być bardziej precyzyjnym uderzaczem i po kilku wymianach położył byłego piłkarza na deski. Sędzia za szybko przerwał to starcie, a Wiśniewski miał do niego wiele pretensji. Fani jednak zgadzają się co do tego, że Waluś i tak by pewno wygrał przed czasem.
Warto zaznaczyć, że do pojedynku z Piliafasem Waluś przygotowuje się wraz z Alistairem Overeemem i Dionem Staringiem.

Christos Piliafas

Christos Piliafas

Piliafas z kolei był uważany za najgroźniejszego przeciwnika Pudziana od czasów Tima Sylvii. Wyszło jednak nieciekawie. „Szalony Grek” nie pokazał w ringu niczego specjalnego. W stójce pozwalał sobie na pokazówkowe uderzenia a la backfisty, a w parterze został zdominowany siłowo przez pięciokrotnego mistrza świata Strongman. Pasywność Amerykanina na ziemi zadziwiała specjalistów, albowiem Piliafas to brązowy pas brazylijskiego jiu-jitsu, a przy okazji instruktor Sambo i wielu uważało, że podda Pudzianowskiego.

KSW 22 odbędzie się 16 marca na warszawskim Torwarze.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.