Sonić Valerianov (0-1) zadebiutował w 2016 roku na gali PLMMA 70 w Warszawie, podczas, której przegrał z Dawidem Żywicą (10-7-1) przez trójkątne duszenie ramieniem. Kolejną walkę miał stoczyć na gali PLMMA 78. Jego przeciwnikiem miał być Robert Gromada (0-1). Niespodziewanie walka Sonica Valerianova została zdjęta z fightcardu gali PLMMA 78.

Zawodnik w oświadczeniu na swoim profilu społecznościowym na facebooku wyjaśnia, że został rzekomo oszukany przez matchmakera PLMMA trenera Mirosława Oknińskiego. Okniński w żaden sposób nie ustosunkował się do tych oskarżeń.
Sonić Valerianonov, jako dowód zamieścił w poście zrzuty ekranu z rozmowy z Oknińskim.

Całość oświadczenie można przeczytać TUTAJ
Wielu zawodników MMA skrytykowało w komentarzach pod oświadczeniem Valerianova postawę Mirosława Oknińskiego. Najmocniejszy wpis umieścił były mistrz KSW i komentator sportowy Łukasz „Juras” Jurkowski.

„..zawsze był oszustem, patologicznym kłamcą i kombinatorem. Najlepiej olać temat, bo on żyje tym, że się o nim mówi.Taki Najman 2. Na szczęście nikt nie traktuje go poważnie.Taki miejscowy głupek.Wszyscy świadomi, że pobiegnie na 997 szybciej niż Usain Bolt.”

A wy co o tym sądzicie?