STSport

16 marca 2013 roku federacja KSW zorganizowała kolejny event na warszawskim Torwarze. Podczas gali KSW22 będziemy mogli zobaczyć siedem niezwykle emocjonujących walk.

Fightcard:
Walka wieczoru (-93kg): Jan Błachowicz (16-3) vs Goran Reljic (11-3) (obrona pasa w kat. -93kg)
Walka Wieczoru II (-120kg): Paweł Nastula (4-4) vs Kevin Asplund (15-3)
Extrafight (-120kg): Karol Bedorf (8-2) vs Oli Thompson (10-4)
Extrafight (-66kg): Anzor Azhiev (3-0) vs Pavel Svoboda (7-0)
Extrafight (-120kg): Kamil Waluś (3-1) vs Christos Piliafas (4-2)
EXTRAFIGHT (-84kg): Piotr Strus (8-1) vs Aziz Karaoglu (6-2)
Extrafight (-77kg): Rafał Moks (6-6) vs Marcin Naruszczka (11-1)

Pierwsza walka to pojedynek w kategorii ciężkiej. Mogliśmy w niej zobaczyć Kamila Walusia (3-1) i Greka Christosa Piliafasa (4-2). Podobnie jak w przypadku walki Pudzianowskiego z Piliafasem pojedynek ten nie trwał zbyt długo. Kamil Waluś już w pierwszej rundzie zasypał Greka ciosami w parterze szybko wygrywając w ten sposób przed czasem i zwiększając bilans zwycięstw. A co do samego greckiego zawodnika, to Christos Piliafas po raz kolejny wyszedł do walki w Polsce, nie podejmując nawet próby walki ze swoimi rywalami.

W drugiej walce Rafał Moks (6-6) zmierzył się z wychowankiem Mirka Oknińskiego, Marcinem Naruszczką (11-1). Zawodnik Bersekers Team dwukrotnie obalił Naruszczkę i po dwóch próbach duszenia w końcu poddał gilotyną warszawskiego zawodnika.

W trzeciej walce Piotr Strus (8-1) skrzyżował rękawice z Azizem Karaoglu (6-2). Po początkowej przewadze zawodnika z Nastula Team, Karaoglu powalił Polaka potężnymi ciosami i zmasakrował go w parterze. Sędzia Piotr Bagiński przerwał walkę w pierwszej rundzie.

W czwartej pojedynku Anzor Azhiev (3-0) zmierzył się niepokonanym Czechem Pavelem Svobodą (7-0). Czeczeński wojownik trafił mocnym prawym prostym i znokautował swojego rywala dobijając go jeszcze trzema ciosami w parterze.Pavel Svoboda stracił przytomność. Pomocy musiało mu udzielić pogotowie i z ringu zniesiono go na noszach.

Piąta walka to starcie Karola Bedorfa (8-2) i byłego strongmana Oli Thompsona (10-4). Pierwsza runda przebiegła całkowicie pod dyktando Polaka, który bezlitośnie rozbijał Thompsona w stójce. W wyniku ciosów Bedorfa Anglik doznał głębokiego rozcięcia łuku brwiowego. W drugiej rundzie zaraz na początku walki po mocnych low-kickach Polaka Thompson znalazł się na dechach. Kiedy się podniósł szybko zmienił pozycję i walczył do końca rundy jak mańkut. Kilka razy udało mu się trafić Polaka, który nie był na to przygotowany. W dalszej części walka była już wyrównana. W trzeciej rundzie Thompson obalił Bedorfa i będąc w gardzie Polaka uderzał go raz na żebra, raz na głowę. Obraz walki do samego końca się już nie zmienił. Thompson wygrał tą rundę. Nic mu to jednak nie dało, gdyż po trzech rundach na punkty całą walkę zwyciężył jednak Karol Bedorf.

W szóstym i przedostatnim pojedynku na gali KSW22, złoty medalista olimpijski w Judo Paweł Nastula (4-4) wyszedł do ringu z Amerykaninem Kevinem Asplundem (15-3). Walkę od pierwszych sekund zdominował całkowicie Paweł Nastula, który po obaleniu swojego rywala i porozbijaniu go w parterze poddał go kluczem na staw łokciowy.

W ostatniej walce wieczoru Jan Błachowicz (16-3) zmierzył się w obronie pasa KSW z byłym zawodnikiem UFC Goranem Reljicem (11-3). Pierwsza runda pomimo początkowej przewagi Polaka, który celnie trafiał Chorwata należała do Reljica. Goran obalił Błachowicza i niemal do końca rundy kontrolował przebieg pojedynku będąc w gardzie Polaka. Druga runda to był popis umiejętności Jana Błachowicza, który całkowicie zdominował pojedynek i spokojnie rozgrywał walkę, raz po razie trafiając swojego rywala. Podobnie było w trzeciej rundzie,gdzie dominacja Polaka była równie oczywista. Dwukrotnie obalał Reljica i obijał jak chciał. W rezultacie Jan Błachowicz jednogłośnie zwyciężył na punkty broniąc pasa mistrzowskiego KSW.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.