Pojedynek Nate’a Diaza z Donaldem Cerrone został uznany za najlepszą walkę UFC 141. Szczególnie postawa tego pierwszego budziła zachwyt obserwatorów. Młodszy z braci Diazów bił mocno i celnie – pobił rekord CompuStrike w celności ciosów trzyrundowej walki MMA. Uderzał ze snajperską precyzją – aż 82% jego cisów doszło do rywala.

To była walka! 15 minut bezpardonowej i efektownej wymiany ciosów, ani chwili w parterze. Przez większą część dominował Nate Diaz. To co wszyscy widzieli – setki wyprowadzonych i celnych ciosów – zostało potwierdzone w oficjalnych statystykach. Diaz wyprowadził 314 ciosów, z których aż 258 doszło do celu. Daje to oszałamiającą skuteczność na poziomie 82%. To nowy rekord CompuStrike, czyli firmy, która zajmuje się elektronicznym zestawianiem statystyk walk MMA największych federacji na świecie – UFC, Strikeforce, WEC i innych.

Dla porównania, rywal Diaza – Cerrone – wyprowadzał ciosy ze skutecznością ledwie 33%. Trafił 66 ciosów z 200 zadanych. To zdecydowanie za mało – nie tylko na pojedynek z Natem Diazem. W końcu Cerrone uważany jest za świetnego strikera, a jego rekord w kickboxingu (28 zwycięstw, 1 remis) również sugerował, że nieobca jest mu wymiana ciosów w stójce. Niemniej jednak powinniśmy być mu wdzięczni za to, że przetrwał te 15 minut i razem z Natem Diazem dali nam pokaza MMA na najwyższym poziomie.