STSport

Mirosław Okniński w wywiadzie dla Orange Sport twierdzi,że zaproponowano mu łapówkę w wysokości 100 tysięcy złotych za podłożenie się w walce z Robertem Burneiką..

Mirosław Okniński

Mirosław Okniński

Hardcorowy Koksu jak opowiadał Okniński, nie chciał z nim walczyć i dlatego podczas konfrontacji obstawił się dwoma ochroniarzami, którzy nie odstępowali go na krok.Jak się nieoficjalnie dowiedział portal STSPORT jeden z nich to były policjant z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi,znany trójboista i wyciskacz Dariusz Mirowski.
Jak wiadomo Robert Burneika bez problemów rozprawił się Marcinem Najmanem co zintensyfikowało tylko konflikt pomiędzy Oknińskim a Hardcorowym Koksem. W federacji MMA Attack prowadzone były rozmowy na temat takiego pojedynku,a szeroko na ten temat spekulowały wszystkie media branżowe.
O kulisach tej niedoszłej walki Okniński opowiedział w programie „Fun Raport” w telewizji Orange Sport.

– Powiedziano mi wprost, że „Koksu” ma wygrać, bo on nadaje się na bohatera, a ja nie. Oferowano mi sto tysięcy za przegranie walki – ujawnił Okniński mówiąc o próbie ustawienia wyniku walki i wręczenia mu łapówki.

Nie wiadomo kto jednak tą łapówkę oferował? Obóz Burneiki czy federacja MMA Attack? Okniński tą wypowiedzią postawił duży znak zapytania nad kwestią uczciwej rywalizacji w sportach walki. Jeśli jednak powiedział już A to czas powiedzieć B i ujawnić wszelkie kulisy proponowanej mu łapówki.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.